Porady na temat biznesu i finansów

Nie wszyscy ludzie wiedzą, że można by trafić do więzienia za swe zadłużenia. Jednak dzieje się tak wyłącznie w niektórych przypadkach. W tym przypadku nie powinniśmy mieć nadziei na przedawnienie należności, ponieważ są takie okoliczności, w jakich uchylanie się od zapłaty może skończyć się zasądzeniem kary więzienia.

Nie spłacanie tzw.

Przejdź do opisu, który znajduje się pod tym linkiem i czytaj więcej programy magazynowe na ów temat, który widocznie Cię zaciekawił. Nie zwlekaj!

chwilówek to jeszcze nie powód do pójścia do więzienia, jednak osZUStwa podatkowe mogłyby się już skończyć karą 15 letniego więzienia. Do więzienia można by dostać się za swe długi, ale jedynie w co poniektórych przypadkach. Więzienie za długi może zostać zasądzone w takiej okoliczności, kiedy wierzyciel uchyla się od płacenia oraz będzie mu to udowodnione. W odmiennym wypadku dosyć ciężko jest mówić o tym, że za długi można iść do więzienia, gdyż jedynie za niezapłacone wierzytelności żadna osoba nie ma prawa odbierać nikomu wolności.

Okoliczności, które bezpośrednio wpływają na powstanie długu, które powodują, że któraś osoba trafi do zakładu karnego za zadłużenia, zatem kolokwialnie mówiąc za zaleganie z płatnością alimentów, albo wyłudzenie kredytu czy też pożyczki, niezapłacenie mandatu, wyzbywanie się majątku, wymigiwanie się od podatków. Jeżeli chodzi o pożyczki czy kredyty, to nie spłacanie „chwilówek” nie może się skończyć w areszcie. Nie znaczy to jednak, że wierzyciel pożyczkowy jest całkowicie bezkarny. Konsekwencje nie oddawania tzw. chwilówek to choćby wpisanie konkretnej osoby do Krajowego Rejestru Długów czy strata zdolności kredytowej.

Z tego też powodu chociaż więzienie za zadłużenia nie dotyczy „chwilówek”, to spłacanie należności jest najważniejsze dla każdego człowieka, nawet takiego, który posiada bardzo ciężką sytuację, taką jak choćby podział kredytu dokonywany po rozwodzie. Z tego też powodu trzeba robić wszystko, żeby nie posiadać jakichkolwiek zobowiązań finansowych.